29 października 2015

Mapa z rozmieszczeniem zachorowalności na SM na świecie


źródło: Wikipedia

Mapa świata przedstawiająca rozmieszczenie ryzyka zachorowania na SM na świecie: 

     Wysokie ryzyko
     Prawdopodobne wysokie ryzyko 
     Niskie ryzyko
     Prawdopodobne niskie ryzyko
     Ryzyko stopniowe
     Inne

Kontynuując wątek większej zachorowalności na SM w krajach rozwiniętych, warto przestudiować mapę rozmieszczenia ryzyka zachorowalności na SM na świecie. 

Z powyższej mapy wynika, że w krajach europejskich i w Ameryce Północnej ryzyko zachorowalności na SM jest największe. Natomiast w Azji, Afryce i Ameryce Południowej ryzyko zachorowalności na SM jest niskie. Niektórzy naukowcy łączą ten fakt z odległością od równika, a co za tym idzie niskim nasłonecznieniem (niskie dawki witaminy D) w krajach położonych na północ od równika. Tutaj jednak nasuwa się pytanie: dlaczego nie widać tej samej zależności na południe od równika, gdzie również występuje mniejsze nasłonecznienie, analogicznie do półkuli północnej? 

Warto tutaj zastanowić się nad innymi czynnikami wpływającymi na większą zachorowalność na SM w krajach takich jak Niemcy, Anglia, Kanada czy nawet Polska. Jak różni się nasze życie od życia ludzi w Afryce czy w Ameryce Południowej? 

Myślę, że odpowiedź nasuwa się sama. Ludzie w biedniejszych rejonach świata żyją prościej, mają więcej ruchu, gdyż nie każdego stać na samochód. Nie jedzą mięsa trzy razy dziennie, gdyż muszą sami je sobie wyhodować, a to zajmuje dużo czasu (naszym fermowym kurczakom, napakowanych hormonami i antybiotykami, potrzeba 6 tygodni!). Jedzą prosto, często to co sami wyhodują we własnym ogródku lub kupią od sąsiada. Leki są drogie, więc przy zwykłym przeziębieniu nie używają antybiotyków, starając się pomóc organizmowi zwalczyć infekcję w sposób naturalny. Jedzą dużo nieprzetworzonej żywności, więc do toalety chodzą codziennie, a to zapobiega zjawisku gnicia w jelitach, a co za tym idzie chronicznego zatrucia organizmu. Stany zapalne jelit i nowotwory jelita grubego występują tam znacznie rzadziej z analogicznych przyczyn. Podobnie jest z otyłością, cukrzycą typu 2 i na co wskazuje powyższa mapa z SM. 

Warto się więc zastanowić w jaki sposób dbamy o organizm i czy zawsze to jak żyjemy i co jemy, mu służy.

27 października 2015

Dieta w SM według dr Kousmine, powrót do żywności nieprzetworzonej


Dzisiaj chciałabym napisać na temat pracy dr Kousmine nad wpływem diety w SM. Ta szwajcarska lekarka była jednym z pionierów, używających diety w leczeniu SM i chociaż jej podejście jest bardzo proste (dr Kousmine zauważyła, że dieta człowieka w XX wieku znacznie różni się od diety ludzi przed rewolucją przemysłową) odnosiła ona sukcesy w leczeniu swoich pacjentów. Myślę, że mimo to, że nie wszystkie rekomendacje proponowane przez dr Kousmine są nadal aktualne, warto zaznajomić się z jej pracą i osiągnięciami oraz filozofią diety, gdyż jest to podstawą tego co na dzień dzisiejszy wiemy na temat diety w autoimmunologi.


Dr Kousimine (1904-1992) urodziła się w Rosji, w zamożnej rodzinie, która uciekła przed rewolucją październikową do Szwajcarii, gdzie dr Kousmine ukończyła edukację oraz pracowała jako lekarz ogólny. Mimo ogólnej specjalizacji dr Kousmine pracowała z wieloma osobami chorymi na SM. Interesowała się chorobami cywilizacyjnymi, doszukując się ich przyczyn w diecie oraz w środowisku. Dr Kousmine zwracała uwagę, że chorzy na SM mają bardzo często problemy jelitowe, które to mogą być jedną z przyczyn powstania choroby. Jelita są bardzo ważnym, ale wciąż niedocenianym organem z którym pozostajemy w bardzo ścisłym związku. Do jelit dostarczane są substancje z środowiska zewnętrznego i to jelita odpowiadają za pierwszą linie obrony przed substancjami i mikroorganizmami szkodliwymi dla naszego organizmu (o syndromie nieszczelnych jelit i jego wpływie na różne zaburzenia, w tym na choroby z autoagresji, będę pisać w następnych postach).

Dr Kousmine w swoim eseju pod odważnym tytułem: "Stwardnienie rozsiane jest uleczalne" słusznie zauważa, że w krajach rozwiniętych w ciągu ostatnich 200 lat nastąpiła nagła zmiana w sposobie odżywiania się ludności. Wprowadzono rafinowane pokarmy (np.cukier, biała mąka) z których to usunięto krytyczne dla naszego zdrowia witaminy, mikro i makroelementy. Nadużywa się pokarmów pochodzenia zwierzęcego, spożywając zbyt często mięso (nawet do 3 razy dziennie). Co więcej zmieniono sposób wytwarzania tłuszczów. Zaczęto wytłaczać oleje na ciepło, co zwiększyło wydajność procesu, jednak w tym samym czasie utracono w znacznej części nienasycone kwasy tłuszczowe, zubażając wartości odżywcze olei.  Oleje podgrzewane i utwardzane przechodzą z formy aktywnej biologicznie (forma cis-cis)  do formy trwalszej lecz nieaktywnej biologicznie (cis-trans), o czym pisałam w poście o tłuszczach. Tłuszcze trans, co warto również podkreślić są łączone z innymi schorzeniami, w tym z niektórymi formami raka.

I tutaj chciałabym zwrócić uwagę na fakt, że zachorowalność na SM jest znacznie częstsza w krajach rozwiniętych, w których faktycznie przyjął się model odżywiania opisywany przez dr Kousmine. Model ten oparty na żywności rafinowanej, przetworzonej, z dużą ilością produktów pochodzenia odzwierzęcego odbiega znacznie od modelu żywienia w krajach nierozwiniętych oraz od modelu odżywiania się człowieka przed rozwinięciem się cywilizacji (tzw. dieta paleo, o której będę pisać w kolejnych postach), gdzie SM występuje(owało) rzadko, jeśli w ogóle.

Dr Kousmine leczyła swoich pacjentów dietą opartą na owocach w pierwszych dniach diety oraz dietą bezmięsną przez kolejne 2-3 miesiące, a następnie poprzez powrót do żywienia opartego na owocach, warzywach, chudym mięsie, nabiale (pasta dr Budwig) oraz pełnoziarnistych zbożach, bez przetworzonej żywności i nadmiaru produktów pochodzenia zwierzęcego. Dr Kousmine zwraca też uwagę na konieczność rzucenia palenia oraz picia alkoholu oraz ograniczenie, gdzie to możliwe leków. Zaleca również na początku diety oczyszczanie jelit za pomocą lewatyw rumiankowych oraz w przypadku niedoborów suplementacje witaminami i minerałami.

Dr Kousmine opisuje kilka przypadków osób chorych na SM, które wprowadzając zmianę w diecie oraz stylu życia (rzucenie palenia, zwiększenie ilości snu itp.) osiągnęły remisje choroby, a w niektórych przypadkach nawet powrót utraconych funkcji. Dr Kousmine przyczyny nawrotów choroby u osób z SM upatruje w powrocie do złych nawyków żywieniowych, przemęczeniu oraz na skutek innej choroby zakaźnej, gorączki czy innego schorzenia.

Więcej na temat dr Kousmine i jej pracy można przeczytać w jej eseju zatytułowanym "Stwardnienie rozsiane jest uleczalne", który to można znaleźć pod linkiem:

http://sci.pam.szczecin.pl/~fasting/download/LITERATURA.HTM