25 sierpnia 2015

Kilka słów o tłuszczach, ich rodzajach oraz tłuszczach wskazanych w chorobach autoimmunologicznych



Jako, że ostatnio sporo pisalam na temat diety niskotłuszczowej postanowiłam napisać nieco więcej na temat tłuszczów. Sama nie zdawałam sobie sprawy jak ważne są one dla naszego zdrowia. Niektórych tłuszczy należy dostarczać organizmowi codziennie, gdyż nie jest ich w stanie sam wytworzyć, a są krytyczne dla naszego zdrowia. Są również takie, których należy unikać ze względu na negatywny wpływ na zdrowie, a nawet związek z powstawaniem niektórych chorób.


Ogólnie tłuszcze możemy podzielić ze względu na pochodzenie na tłuszcze zwierzęce i roślinne. Tłuszcze zwierzęce zawarte są w mięsie i produktach pochodzenia zwierzęcego (masło, smalec, słonina, łój, tran oraz w mięsie i wędlinach, rybach, jajach oraz nabiale). Natomiast do tłuszczy roślinnych zaliczymy oleje (rzepakowy, słonecznikowy, palmowy, orzechowy, sojowy itp.) oliwę z oliwek oraz margaryny (produkowane z olei roślinnych w procesie uwodorniania, zawierają tłuszcze trans które są niebezpieczne dla zdrowia !).

Oprócz podziału tłuszczy ze zwględu na pochodzenie, możemy podzielić tłuszcze ze wzgledu na ilość wiązań podwójnych w cząsteczce, co jest bardzo ważne ze względu na to jak one wpływają na zdrowie. I tak wyróżniamy trzy grupy: tłuszcze nasycone (brak podwójnych wiązań między węglami i do tej grupy zaliczany głównie tłuszcze zwierzęce), tłuszcze jednonienasycone (mają jedno podwójne wiązanie między dwoma sąsiednimi atomami węgla), oraz tłuszcze wielonienasycone (mają co najmniej dwa podwójne wiązania, głównie pochodzenia roślinnego, wyjątkiem jest tłuszcz rybi (tran)).


Tłuszcze nasycone mają raczej niekorzystny wpływ na zdrowie, przyczyniając się do powstania różnych chorób, w tym: otyłości czy miażdżycy, zwiększają również ryzyko cukrzycy typu 2 i niektórych form raka. Tłuszcze nasycone mają również działanie prozapalne co generalnie wpływa niekorzystnie na zdrowie, a jest jeszcze gorsze gdy ktoś ma SM. Tłuszcze nasycone przyjmują zwykle formę stałą w temperaturze pokojowej, jednak czasem przyjmują bardziej wysublimowaną postać. Mnóstwo tłuszczy nasyconych znajdziemy w gotowych daniach, fast foodach, wyrobach cukierniczych itp. Dlatego bardzo ważne jest czytanie etykiet, a najlepiej unikanie żywności przetworzonej.  


Grupę tłuszczów która nie może być syntetyzowana przez organizm ale musi być dostarczana codziennie w diecie nazywa się niezbędne nienasycone kwasy tłuszczowe (NNKT). Słowo tłuszcz jest raczej mylące jeśli mówimy o NNKT. Te niezbędne substancje są raczej jak białka czy witaminy, gdyż należy je spożywać aby zachować zdrowie. NNKT są obecne w każdej komórce naszego ciała. Co więcej z tych tłuszczy w większości składa sie nasz mózg i układ nerwowy. Do NNKT należą tłuszcze omega 6 i omega 3. Tłuszcze nienasycone zwykle przyjmują ciekłą formę w temperaturze pokojowej. Do tej grupy zaliczymy oleje: roślinne, z nasion oraz olej rybi (tran). Trudniejszymi do zidentyfikowania są tłuszcze nienasycone ukryte w pożywieniu, które normalnie nie kojarzy się z tłuszczem. Na tej liście znajdziemy: ryby, warzywa o ciemno zielonych liściach, podroby (wątroba, serce, nerki i móżdżek), chude mięso, owoce morza i kiełki.


Niezbędne nienasycone kwasy tłuszczowe są potrzebne do wzrostu, odbudowy i utrzymania tkanki nerwowej. Co jest szczególnie ważne w SM, gdy układ nerwowy jest chronnicznie atakowany. Jeśli nasz organizm nie ma NNKT dostarczonych w diecie, każda naprawa uszkodzonej tkanki staje się jeszcze trudniejsza.

NNKT mają rownież fundamentalną role w budowie błon komórkowych każdej komórki naszego organizmu. Elastyczność i przepuszczalność błon komórkowych, tak krytyczna dla odżywienia i dotlenienia każdej komórki, zależy od jej składu. Organizm w którym występują chroniczne niedobory NNKT będzie zużywał dostarczonych mu w diecie innych kwasów tłuszczowych, na przykład tłuszczów nasyconych lub tłuszczy w formie trans. Błony zbudowane z nieodpowiednich składników nie bedą posiadać właściwości potrzebnych dla optymalnego zdrowia. Istnieje teoria która łączy chroniczne niedobory NNKT u chorych na SM z uszkodzeniem bariery krew-mózg, kiedy to występuje problem z transportem składników odżywczych do mózgu, a wokoło naczyń krwionośnych otaczających mózg tworzą sie chroniczne stany zapalne. Niektóre badania wskazują również na niedobory NNKT w białej materi mózgu (związanej z prcesem uczenia się i zapamiętywania) u chorych na SM.

Kolejnym ważnym wskaźnikiem związanym z tłuszczami w diecie jest poziom frakcji tłuszczowych w krwi (zwykle bada się je jako poziom cholesterolu HDL, LDL oraz poziom trójglicerydów). U chorych z SM często występuje zaburzenie wskaźników tłuszczowych. I tutaj również wzbogacenie diety w NNKT będzie pomagać, doprowadzając poziom cholesterolu i trójglicerydów do normy.

Trudno jest wymienić system lub organ, gdzie NNKT nie odgrywały by ważnej roli, jednak mózg i obwodowy układ nerwowy są wręcz napakowane NNKT, dlatego tłuszcze te są tak krytyczne dla utrzymania zdrowia i regeneracji układu nerwowego. NNKT wpływają również na układ hormonalny, i są one min. składnikami hormonów które moduluja prace układu odpornościowego, w tym prostaglandyny, która ma właściwości wyciszające układ immunologiczny. W skrócie tłuszcze w diecie w SM odgrywają bardzo ważną role, w zależności od ich rodzaju mogą albo wpływać łagodząco na chorobę lub ją zaostrzać, dlatego należy zwrócić uwagę na rodzaj tłuszczu którego używamy na codzień.

Kilka dobrych rad jeśli chodzi o oleje i inne tłuszcze:

  • najlepiej od sprawdzonego producenta,
  • oleje bez domieszek, wyciskane na zimno (zachowują wartości odżywcze, te wyciskane na ciepło mają gorszy skład, gdyż tłuszcze nienasycone jak omega 3, są nieodporne na temperaturę)
  • nie wolno palić oleju, gdy widzimy dym olej należy wymienić,
  • oleju powinno używać sie tylko raz, dlatego nie polecam żywności z tzw. fast foodow,
  • temperatura, światło oraz ekspozycja na tlen niszczy NNKT, wiec olej najlepiej przechowywać w zakręconych, ciemnych butelkach, w chłodnym miejscu.
  • po otwarciu butelki dobrze jest trzymać go w lodówce, szczególnie jeśli chodzi o te bogate w NNKT jak olej lniany (jednak np. oliwa z oliwek w lodówce może zmieniać strukturę i robić się mętna)
  • najlepszym sposobem spożywania tych drogocennych olejów to spożywanie ich na zimno, do rożnego rodzaju sałatek, warzyw itp.

Podsumowując wyróżniamy 3 rodzaje tłuszczy: nasycone (te należy ograniczyć, o tym pisałam nawiazując do badań dr Swanka), jedno i wielonienasycone (należy zwrócić uwagę na zwiększone spożycie tych tłuszczy gdyż są one krytycznie do odbudowy i utrzymania układu nerwowego). Polecam oleje tłoczone na zimno, szczególnie olej lniany (duże ilości kwasów omega 3) oraz spożywanie ryb i owoców morza (o ile ktoś nie jest na nie uczulony), ciemnozielonych warzyw i kiełków oraz dodatkowo codzienną suplementacje tranem.


W poście wykorzystałam informacje zawarte w książce: "Managing Multiple Sclerosis Naturally. A self-help guide to living with MS" Judy Graham, Healing Arts Press, 2010.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz